W trybie zimowym, kiedy na zewnątrz jest wyjątkowo nieprzyjemnie, a dzień kończy się o 16:30, lubię się trochę porozpieszczać. Poświęcam wtedy zdecydowanie więcej czasu na rozrywkę — gram w gry, oglądam filmy i seriale, czytam ulubione książki. W tym czasie mam tez wzmożoną ochotę na tytuły, które są wyjątkowo „wholesome” – przyjemne, pozytywne i niewywołujące zbędnego stresu. Dziś chciałabym podzielić się listą moich ulubionych przytulnych gier, które idealnie umilają mi czas zimowej hibernacji.
5. Stardew Valley
Platformy: Windows, macOS, Linux, Xbox One, PlayStation 4, PlayStation Vita, Nintendo Switch, iOS, Android.
Klasyczek! Pikselowe RPG na farmie z masą questów i ciekawymi postaciami, które wciąga na długie godziny. Stardew Valley łączy w sobie różne mechaniki — mamy tu sadzenie i zbieranie plonów, hodowlę zwierząt oraz rozbudowę gospodarstwa, ale to tylko początek. Gra oferuje gigantyczne drzewka rozwoju, odblokowywanie nowych możliwości i budynków, a także lochy, gdzie czekają na nas przeciwnicy i skarby. Do tego dochodzą liczne questy, które pozwalają lepiej poznać mieszkańców wioski – każdy z nich ma swoją historię, osobowość i relacje, które możemy rozwijać.
Jestem ogromną fanką gier, w których tworzenie rzeczy i odblokowywanie nowych etapów rozwoju grają kluczową rolę, a do tego mam słabość do 8-bitowej grafiki. Akurat w tym gatunku jest kilka tytułów, które bardziej mi przypadły do gustu, ale Stardew Valley zdecydowanie zasługuje na miano klasyka, od którego warto zacząć swoją przygodę.
4. Toem
Platformy: Windows, Nintendo Switch, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series X/S
Urocza gra fotograficzna, w której naszym zadaniem jest robienie zdjęć i realizowanie questów. Cala oprawa absolutnie mnie zauroczyła — gra jest czarno-biała i korzysta z widoku izometrycznego, który możemy obracać. Jest to sprytny zabieg w kontekście tego, ze musimy często szukać różnych elementów do sfotografowania.
Gra zaczyna się, gdy otrzymujemy aparat i dostajemy kilka prostych zadań polegających na obserwowaniu otoczenia i robieniu zdjęć wybranym elementom. Z biegiem gry odblokowujemy nowe lokacje, poznajemy nowe postacie, które zlecają nam coraz bardziej skomplikowane zadania.
Na początku wydawało mi się, że gra jest raczej skierowana do młodszej widowni, ale nic z tego. Część zagadek jest dość wymagająca i wymaga abstrakcyjnego myślenia. Często musimy trafić na odpowiedni moment lub wymyślić nietypowe rozwiązanie, żeby coś sfotografować — na przykład ustawić statyw i się ukryć.
3. Yes, Your Grace
Platformy: Windows, macOS, Linux, Nintendo Switch, Xbox One, Xbox Series X/S
Bardzo ciekawa pozycja, która odbiega klimatem od innych gier na mojej liście. Cała rozgrywka bazuje na podejmowaniu decyzji i przeprowadzaniu rozmów. Musimy zarządzać jak najlepiej naszym królestwem w perspektywie zbliżającej się wojny. Ten koncept trochę przypomina mi najstarsze tekstowe przygodówki, takie jak np. Zork. Nasze interakcje ograniczają się w dużej mierze do wyboru dialogów i prostych akcjach typu point and click.
Mimo tej prostoty, gra jest bardzo wciągająca. Już na starcie gra wyraźnie daje do zrozumienia, że nasze decyzje będą miały ogromny wpływ na przyszłość królestwa. No i te wybory wcale nie są łatwe – od samego początku stajemy przed trudnymi dylematami, które decydują o dalszym przebiegu fabuły. Musimy też dobrze zarządzać zasobami i dbać o zadowolenie poddanych, inaczej możemy szybko skończyć rozgrywkę.
Gra ma kilka niezależnych zakończeń w zależności od podjętych przez nas decyzji. Pomysł jest naprawdę wyjątkowy, a fabuła jest na tyle wciągająca, że trudno się oderwać. Do tego wszystkiego dochodzi piękna, pikselowa grafika, która idealnie pasuje do klimatu tej produkcji.
Już niebawem premierę będzie miał dodatek do gry „Yes, Your Grace: Snowfall”.
2. Potion Craft
Platformy: Windows, Xbox One, Xbox Series, Nintendo Switch, PlayStation 4, PlayStation 5
Świetna propozycja z gatunku gier indie, która zasługuje na miano jednej z najbardziej relaksujących produkcji. Wcielamy się w średniowiecznego alchemika i przygotowujemy różne eliksiry. W pierwszej kolejności musimy zadbać o posiadanie składników, czyli ziół, grzybów oraz minerałów, a następnie przechodzimy do warzenia substancji.
Gra ma bardzo ciekawe mechaniki tworzenia mikstur oraz odkrywania nowych receptur. Kluczowym elementem jest mapa, która wskazuje różne formuły i ścieżki ich realizacji. Korzystając z dostępnych zasobów, musimy precyzyjnie kierować nasz eliksir w odpowiednie miejsca, by osiągnąć zamierzony efekt. Wszystko to obudowane jest w grafikę stylizowaną na średniowieczne księgi.
Oprócz tego w grze znajdziemy masę ciekawych pomniejszych zadań, takich jak odbudowa podziemnego laboratorium, czy dbanie o ogródek ze składnikami.
Główna część rozgrywki polega jednak na przygotowywaniu i sprzedawaniu eliksirów klientom. Wśród osób odwiedzających nasz sklep pojawi się kilku celebrytów. Mnie odwiedził m. in. Heisenberg i Wiedźmin, ale postaci jest o wiele więcej i samo odkrywanie kolejnych nawiązań może dać sporo radości.
1. Dave the Diver 🏆
Platformy: Windows, macOS, Nintendo Switch, PlayStation 4, PlayStation 5
Mój osobisty faworyt tego zestawienia — gra, która zachwyciła mnie nie tylko swoimi mechanikami, ale także oprawą i dbałością o szczegóły. Wcielamy się w niej w postać nurka Dave’a, który wraz z przyjaciółmi postanawia założyć sushi bar. Rozgrywka podzielona jest na dwa etapy: rano nurkujemy w poszukiwaniu surowców i wykonujemy questy w stylu roguelike, a popołudniami pomagamy prowadzić sushi bar, przygotowując menu i obsługując klientów.
Początkowo opis gry wydawał mi się generyczny i niezbyt zachęcający, ale skusiłam się dzięki bardzo pozytywnym opiniom i recenzjom. Gra ogromnie mnie zaskoczyła! To idealny balans wciągającej fabuły, emocjonujących walk w głębinach i satysfakcjonującego prowadzenia knajpki. Oprawa graficzna jest absolutnie urocza, okraszona świetnymi animacjami, które chętnie się ogląda. Oprócz tego w rozgrywce będzie nam towarzyszyć przyjemne poczucie humoru i cała galeria interesujących postaci.
Na pierwszy rzut oka gra wydaje się dość prosta, ale co chwila jesteśmy wprowadzani w nowe funkcjonalności i mini-gierki. Regularnie odblokowujemy też nowe drzewka ulepszeń, rozwijając zarówno naszego bohatera, jak i knajpkę, co jeszcze bardziej wciąga w świat gry. Bawiłam się przy niej świetnie i śmiało mogę nazwać ją małym dziełem sztuki w świecie game-devu. Grafika, animacje, fabuła, doskonała optymalizacja i pełne skupienie na grywalności — zdecydowane polecanko!
Dodaj komentarz